My też już u niego byliśmy,ten człowiek ma wszystko gdzieś uważa,że jak ma rozdzielność majątkową to nikt nic mu nie może zrobić.Do autora A&Z- dawalście jakiś zadatek?mieszka pani/pan w okolicach Sochaczewa?może znajdziemy jeszcze osoby,które tak samo jak my dały się nabbrać i wspólnie damy mu nauczkę?