Opinia nr 298545
Mam nadzieję, że ten oszust siedzi już w więzieniu. Ja nie miałam zdrowia, aby sprawę oddać do sądu. Niestety, ufam ludziom i Jarosław Lipiński wykorzystał to, 'wyciągnął' pieniądze i nie skończył umówionego zlecenia. Na wiele tygodni zostawił mnie z 'rozgrzebaną' zabudową kuchni. Nie odpowiadał na telefony i SMS-Y. Musiałam zatrudnić innego stolarza. J. Lipiński wykonał swoją pracę byle jak, wmawiając nam, że to np. lodówka jest krzywo wykonana, a nie jego zabudowa. Zatrudniał pracownika, który do klienta przyjeżdżał nietrzeźwy. Nie zatrudniajcie tego oszusta i partacza!!!
Dodane przez: Pipil