Opinia nr 6575
A ja pracuję w hotelu, który Pan Piasta prowadził jako dyrketor przez ponad rok. A przeżyłam już tu 6 dyrektorów a teraz jest siódmy. I to był jedyny facet, który znał się na rzeczy. Jedyny, prawdziwy hotelarz. Swietny szef, dużo nas nauczył i właścicieli też. Pracował z nami na co dzień. I tak to układał jakoś, że wszystko działało. I atmosfera była dobra i wyniki. I goście nas chwalili. Bardzo szkoda, że od nas odszedł.
Dodane przez: Matylda