Polecam osobom, które potraktują pracę u Pana Karola jako HOBBY, ponieważ Pan Karol: 1. nie kwapi się do zawierania umowy o pracę z osobami, którym na tym zależy, 2. nie płaci swoim pracownikom w związku z czym kolejnym hobby może w krótkim czasie stać się pogoń za Panem Karolem po całym mieście celem otrzymania choćby niewielkiej części swojego wynagrodzenia, 3. nie odbiera telefonów notorycznie, zwłaszcza od osób, którym jest coś winien, 4. jest niesłowny - nie dostarcza pieniędzy na umówione miejsce mimo solennych obietnic, 5. ściąga pracowników na 7 rano (sam zjawia się około 8), a puszcza do domu często po 2-4 godzinach, ponieważ z różnych względów nie ma nic do roboty (brak materiałów, opóźnienia z wejściem na budowę itp.) 6. jeśli termin wejścia na budowę zostaje przesunięty, nie raczy zadzwonić do pracownika i odwołać go. To z własnych doświadczeń, niestety.

   Dodane przez: Janusz