Jeszcze jedno do Księdza: Jeżeli przy zamówieniu złożonym w piątek zostało zgłoszone, że zależy zamawiającemu na czasie i żeby garaż był dostarczony najpóźniej do wtorku, a zostaje dostarczony w sobotę, to chyba jest według zamówienia, ponieważ garaż jest dostarczony na drugi dzień. I jeżeli żona zamawiającego doskonale pamięta rozmowę i co było ustalane przy zamówieniu (jak twierdziła dogadując do słuchawki stojąc przy osobie składającej rzekomą "reklamację"), a nawet na chwilę nie wysiadła z samochodu, to jak się to wszystko miało do zgłaszanych roszczeń. Małpi gaj, nic niczego się nie trzymało stanu faktycznego, masło maślane, itd. Realizując zamówienia o wartości 30 tys do 50 tys, ustalamy z jedną góra dwiema osobami i wszystko jest bez problemowo, a tutaj przy zamówieniu i odbioru garażu 3x5 oc, za cenę 1350 zł, uczestniczyło około 15 osób. Pomijając fakt, iż klient wnet by chciał za darmo ten garaż.

   Dodane przez: walcok