Opinia nr 9433
Przeczytałam właśnie opinię pani Alicji. Cóż za dziwny zbieg okoliczności! Zepsuła mi się zmywarka. Zadzwoniłam do pana Jacka, który przyjechał obejrzał i podobno naprawił - koszt 500 zł. Okazało się jednak, że zmywarka nadal nie pracuje prawidłowo. Pan zasugerował, że pewno zepsuło się jeszcze coś innego. Po kilku telefonach męża, fachowiec przyjechał, ponownie otworzył zmywarkę i po kolejnym badaniu stwierdził, że pewno zepsuła się płytka i po prostu nie opłaca się tego naprawiać. A co z poprzednią częścią ? Pan powiedział, że jest uczciwy i wymontuje pompkę i odda nam 500zł. Pomyśleliśmy - skoro tak to w porządku. Ale to wcale nie koniec tej historii. Pan wymontował nową część, zamontował starą, uszkodził przy okazji przycisk i powiedział,że skoro zmywarka nie myje to przycisk nie musi działać. Oddał nam 400 zł, bo 100 zł skasował za "diagnozę" ??!!! Na pytanie męża czemu tak dużo powiedział, że miał z tą zmywarką dużo pracy - tyle, że kompletnie nieefektywnej!!! Jak wróciłam do domu ( w czasie naprawy był obecny mąż)i zadzwoniłam do Pana, to nie odbierał (zresztą poprzednio jak mąż dzwonił też był ciągle na jakimś szkoleniu) a później przysłał mi sms - a następującej treści: "Niech nie dzwoni do mnie." Zapomniałam dodać, że pan wspomniał, że jeżeli jesteśmy niezadowoleni z jego usługi możemy wezwać rzeczoznawcę i jeszcze pokryć koszty jego usługi.Zmywarka nadal nie działa i w zasadzie jest w gorszym stanie niż była a my czekamy na kolejnych fachowców. Tyle tylko,że to nie jest program "Usterka" i nie mam nieograniczonych funduszy na kolejne naprawy. Tego "FACHOWCA" zdecydowanie NIE POLECAM !!!!!
Dodane przez: mama