Panowie piszecie prawdę , maciuś przyjechał do Francji niby wielki szef na rezerwie w aucie i bez grosza w kieszeni .Żebrał od pracowników żeby się napić .To zwykła xxxxxxxxxx xxxxxxxxx i xxxxxxxxxxx .Ludzie czekają na wypłaty od nich miesiącami , a jego żonka wozi się INFINITI za nasze pieniądze .