Niestety, nie polecam. Moja pralka przestała wirować. Nie było możliwości telefonicznej rozmowy z Panem, który dokonuje napraw, bo tel odbiera Pani - kiepska komunikacja. W związku z tym nie można było podczas takowej wstępnej rozmowy wykluczyć podstawowych usterek, które można usunąć samemu. Okazało się, że w bębnie był kawałek fiszbiny od biustonosza... 2 minuty pracy, Pan skasował 100zł za usunięcie i dojazd ok 5 km... bez komentarza:( Ten brak wstępnej tel weryfikacji stopnia/rodzaju usterki niesie ryzyko wysokich kosztów naprawy, bo klient jest stawiany przed faktem dokonanym.

   Dodane przez: marta