Opinia nr 69155
25 czerwca oddałem lustrzankę Nikon d3000 do serwisu Compur. Pan zainkasował ochoczo 50zł za ''ekspertyzę'' i obiecał zadzwonić, jak tylko zajrzy do aparatu. Po tygodniu czasu sam zadzwoniłem i uzyskałem informację, że uszkodzone są ''pewne połączenia'' i pan czeka na dostawę części, zapewnił mnie również, że będzie ze mną w kontakcie. Po kolejnym tygodniu znów zadzwoniłem sam i spytałem się jak się ma naprawa, a w odpowiedzi usłyszałem, że ''na rynku jest dużo części i trudno dopasować te właściwe, bo uszkodzone są pewne sensory, a aparat spokojnie jest do zrobienia''. Straciłem cierpliwość i pojechałem odebrać aparat. Gdy do niego zajrzałem, doszedłem do wniosku, że nie został on nawet otwarty, a właściciel firmy Compur po prostu nie miał pojęcia jak się zabrać do naprawy. Zdecydowanie odradzam!
Dodane przez: Pts