Rena. Meble kuchenne. AGD do zabudowy

Zamówiłem kuchnie gdzie montaż trwał 14 dni roboczych, meble porysowane(trzeba było informować o tym firmę, ponieważ sami tego nie widzieli ale finalnie wymienione na takie bez wad) robione wszystko na oko, dopłaty za ******** mimo że przy podpisywaniu umowy umawiałam się na konkretną cenę z montażem swojego AG i gniazdami wpuszczanymi w blat, blaty nie dochodzą idealnie do ściany (można tam wsadzić palca) krzywo zamontowane cokoły (rusza się całe) problem z dostępnością drzwi, podobno duże opóźnienia spowodowane pandemia (tak się tłumaczyli) lecz gdy zadzwoniłem do firmy gdzie są produkowane fronty to okazało się że nie ma żadnych opóźnień, jeden z elementów okapu zniszczony lecz panowie nie poinformowali mnie o tym i musiałem sama się upomnieć(kupili nowy, lecz nie jest to filtr oryginalny) panowie zainstalowali oświetlenie led i polutowani wszystko zgodnie ze sztuką, lecz w narożniku lekko złamali taśmę, bo nie wiedzieli że są specjalne łączniki do narożników i po 1 miesiącu już parę diod nie świeci, poinformowali mnie że zrobili to z dobrego serca że polutowali wszystkie paski ledowe, ponieważ nie mają oni uprawnień elektrycznych i nie należy do nich taka praca. Panowie wycieli w blacie dziurę na płytę gazową lecz poinformowali że sama muszę sobie ją zainstalować, przykleić tasiemkę i przykręcić płytę gazową od spodu, kuchenka mikrofalowa nie jest zamontowana na stałe i można ją wyciągnąć rękami, ponieważ nie poradzili sobie z przykręceniem( jestem w stanie to wybaczyć) lecz wtedy, powiedzieli że za sprzęt AGD klienta doliczają od każdego sprzętu 150 zł mimo że przy podpisywaniu umowy miało być wszystko w cenie. Jeden z korpusów gdzie mam piekarnik i mikrofale z widocznej strony był tak porysowany (w trakcie montażu) że tylko ślepy mógł tego nie zauważyć ale panowie tego nie widzieli i trzeba było się ponownie upominać. Sami wyciągnijcie wnioski czy warto :)