my budujemy z abakonem i to TRAGEDIA !!! zaraz wchodzimy na droge sądową!! kase biorą z góry i poźniej walka zeby wogóle ktoś wkoncu pojawil sie na budowie!! miesiac budują dwa miesiace cisza !! a to tylko wierzchołek góry !! Mamy z nimi istną tragedie!! moj brat tez z nimi budował i mało zawału nie dostał a teraz prosi sie o porawki i Abakon ma to gdzieś!! ale to podobno standard jezeli poczytacie wiecej faktycznych ich klientow a nie wpisy pracowników abakonu które są aż przesłodzone!!!

   Dodane przez: klient