W ostatnich dnia firma Konsalnet "weszła" na bazy wojskowe w Rzeszowie, i co?- jak weszła tak wyszła. Pytanie zasadnicze dlaczego?- przecież to firma profesjonalna, zatrudniająca "menagerów" specjalstów najwyższej klasy, którzy potrafią sprostać postawionym samyma sobie najtrudniejszym zadaniom, w tym wypadku przejęcia ochrony nad jednostkami wojskowymi w Rzeszowie, a tu taka klapa. Potrzebnych do realizacji tego zadania ludzi czyt. niewolników przywożon z Kielc, Lublina, a nawet z Opola, i to świadczy o profesjonaliźmie kadry "menagerskiej". Ciekawi mnie jedno czy znajdą się frajerzy którzy będą orać na tych jednostkach za 6,40 24/48 na umowę zlecenie. Wcześniej ochraniający Impel płacił ludziom 7,20 a może 8 zł ale na umowę o pracę. Obecnie ochronę na jednostkach przejęło wojsko, po bajzlu jaki zafundował KOnsalnet.

   Dodane przez: Wojskowy