Opinie o Meblomir. Kołodziejczyk M.

Uwaga, oszust i złodziej Zlodziej- znika z zaliczką, mebli nigdy nie zobaczyliśmy. Sprawa skierowana do sądu. Oszust- fałszywe dane i nip...

Zgadza się, nie po raz pierwszy. Policja na zgłoszenie wypięła się... Standardowe wymówki. W Krzykowie nie pojawia się, a chyba była żona i prawdopodobnie córka udaje, że nic nie wie...

Oszust z Wrocławia, ogłasza się na olx pod różnymi firmami Mebomir, Meblomar i inne. Pobiera zaliczki około 50% realizacji po czym nie wykonuje usługi, o meblach można zapomnieć. Jeśli ktoś tak został oszukany nie ma na co czekać tylko zgłaszać na policję I dołączać do pozwu zbiorowego. Już jest grupa oszukanych osób przez tego człowieka. Osoby poszkodowane mogą pisać do [email protected] Mirosław Mirek Marek - takie imię może widnieć na ogłoszeniach.

To śmieszne,ze ten Pan wystawia swoje usługi jako specjalista. Bierze jedynie zaliczki i kontakt się z tym Panem urywa,nie wykonuje żadnych prac stolarskich. Żenada.

Oszust. bierze zaliczki i znika .Wystawia lewe faktury na firmy,które ma zawieszone.Niegrzeczny i arogancki przy próbie odzyskania pieniędzy.

Oszust. Pobrał zaliczke w wysokosci 900pln na realizację szafy. Wzgledem umowy mial czas do pazdziernika na realizacje, jest styczen i ja nadal szafy nie mam. Dodatkowo ten człowiek nie chce oddac mi zaliczki. Jezeli ma ktos podoba sytuację prosze o kontakt [email protected]

Jeżeli ktoś miał podobną sytuacje prosze o kontakt na [email protected] , moze wspolnie uda nam sie odzywskac nasze zaliczki i spotkamy sie z tym Panem w sadzie

OSZUST!!! Czekam na szafke 2msc. zaliczka oczywiscie wzieta. Pan twierdził, że caly czas choruje, pozniej auto sie zapsulo, pozniej znowu chorowal. Teraz po 2 msc Pan nie odbiera telefonu!!!

Pracowałem Chwile dla niego i nie płacił nikomu oraz nie chciał dac umowy wiec jestem w stanie przyłączyć sie do pozwu na tego Pana gdyż to cwaniak jakich mało

Zgadza się. Kołodziejczyk to cwaniaczek i oszust. U mnie tez rozpoczął robotę, wziął zaliczkę, później kolejną, i robotę porzucił. Ale miał do mnie pecha, bo dziada znalazłem. Mieszka we Wrocławiu Rozbrat 10/8.

Trzy miesiące temu pan wziął zaliczkę i do tej pory nie pojawił się ani z meblami, ani z gotówką. Ciągle coś mu się psuje, zdarzają się coraz to nowe, straszne historie (psuje się maszyna, lakiernia, nagły wyjazd itp.). Zamiast od razu powiedzieć, że nie ma ochoty lub czasu na podjęcie się tego zlecenia, to zwodzi klienta. Wielki negatyw!